Pierwszy odbył się 3 lipca 2005 r. w Szynychu.
Przez wiele lat początek lata był "niezagospodarowany rowerowo". Postanowiliśmy, więc coś z tym zrobić, a że nie mieliśmy dotychczas rajdów krajoznawczych zapadła decyzja – zwiedzamy zabytkowe kościoły okolic Grudziądza. W trakcie tych imprez uczestniczymy we mszy świętej, po której proboszcz opowiada nam ciekawostki związane ze zwiedzanym kościołem. Na zakończenie robimy ognisko, w którym pieczemy przywiezione kiełbaski. O tym, że takiej imprezy brakowało świadczy fakt, że co roku bierze w niej udział spora grupa rowerzystów.